Forum Virtual Stupidity Strona Główna Virtual Stupidity
Polska Gildia World of Warcraft na serwerze Sunwell
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Siedziba Gildii, Salon
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Virtual Stupidity Strona Główna -> Roleplaying
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Protimus




Dołączył: 16 Sty 2012
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krupski Młyn

PostWysłany: Wto 13:45, 22 Maj 2012    Temat postu:

-Osobiście nie mam zamiaru tu cały czas tkwić i czekać aż coś się wydarzy. Myślę, że wyjdę trochę się przewietrzyć, takie ilości ksiąg w jednym miejscu są przytłaczające- Powiedział po czym wyszedł z pomieszczenia

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Issildar




Dołączył: 06 Kwi 2012
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:29, 22 Maj 2012    Temat postu:

*Elf przystanął na chwilę, zamyślony. Po paru minutach skierował swoje kroki do wyjścia z siedziby, przystanął na progu*
-Noc się zbliża. Odwiedzę obserwatorium, polecam przyjść kiedy pojawią się gwiazdy, niesamowity widok.
*Issildar uśmiechnął się lekko do Vessayi i wymaszerował z salonu*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Protimus




Dołączył: 16 Sty 2012
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krupski Młyn

PostWysłany: Nie 21:24, 27 Maj 2012    Temat postu:

Wchodzi do pomieszczenia- Vessayo, dalej przy księgach? Nie nudzi Ci się to? Rozumiem, że może nie miałaś okazji spotkać żadnego nekromanty ale bez przesady, to tylko zwykły mag z problemami psychicznymi i urojonymi przyjaciółmi. Swoją drogą nie dziwi Cię, że tak tu spokojnie? Ponoć zajmujemy się zwalczaniem różnych paskudztw a jak na razie widziałem tylko nas trójkę i kamerdynera. Kamerdyner chyba raczej nie jest wykwalifikowanym mordercą, prawda?- Rzekł uśmiechając się

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Protimus dnia Nie 21:24, 27 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Szpadyzorek




Dołączył: 29 Mar 2012
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tomaszów Lubelski

PostWysłany: Śro 12:19, 30 Maj 2012    Temat postu:

*gdy Protimus wszedł do pomieszczenia, wzięła księgę i odłożyła do biblioteczki. Uśmiechnęła się do niego* Nie wiem czy wiesz Protimusie ale magowie często siedzą przy księgach, nie jesteśmy czarownikami, nie rodzimy się z talentem do magii. My musimy ciągle czerpać wiedzę z ksiąg *mrugnęła parę razy i znów się uśmiechnęła. Ogień w kominku zgasł, a ta wypuściła małą wiązkę płomieni z dłoni by zapalić w kominku* Miejmy nadzieję, że nasza mała grupka się powiększy. Z nekromantami nie ma żartów. *nalała sobie puchar wina i wpatrzyła się w tlący się ogień*

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Szpadyzorek dnia Śro 12:21, 30 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Protimus




Dołączył: 16 Sty 2012
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krupski Młyn

PostWysłany: Śro 12:41, 30 Maj 2012    Temat postu:

-Spotkałem osobiście paru nekromantów i stwierdzam, że są zazwyczaj obłąkani. Zamiast zamartwiać się magiem na twoim miejscu raczej zainteresowałbym się czarami odpędzającymi nieumarłych. Wystarczy poprosić Helma o pobłogosławienie ostrzy czy co wy tam ze sobą macie zamiar dźwigać i parę czarów przeciw truposzom. Nekromanci są pewni siebie jak mają armię denatów, natomiast gdy zajmiemy się ich problemem co mniej obłąkani nekromanci zazwyczaj sami kapitulują.- Rozsiadł się w fotelu i popatrzył na elfkę.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Protimus dnia Śro 12:41, 30 Maj 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Protimus




Dołączył: 16 Sty 2012
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krupski Młyn

PostWysłany: Pon 14:56, 04 Cze 2012    Temat postu:

-Mamy zamiar w ogóle coś przedsięwziąć w tym temacie czy tylko będziemy siedzieć w księgach przy kominku? Osobiście uważam, że jeśli wariat ma za dużo czasu wolnego to może mu się przypałętać więcej nieboszczyków i nie będzie coraz łatwiej...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Issildar




Dołączył: 06 Kwi 2012
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 1:49, 17 Sie 2012    Temat postu:

*Drzwi otworzyły się z głośnym skrzypnięciem, a w nich pojawił się elf, podpierając się ściany pomaszerował do kanapy i opadł na nią ciężko. Zauważył Protimusa.*
-Ten nekromanta... To mocny skurwiel.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Protimus




Dołączył: 16 Sty 2012
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krupski Młyn

PostWysłany: Pią 10:44, 17 Sie 2012    Temat postu:

Lustrując wzrokiem przybysza- Sądząc po twoim stanie próbowałeś w pojedynkę się z nim uporać? To, że mówiłem, iż sam nekromanta nie jest zbyt dużym zagrożeniem wcale nie znaczyło, że jego armia sługusów jest równie bezbronna- powiedział z przekąsem- Na Helma, Issildarze nie siedź tak trzeba coś z tobą zrobić. Jeśli wdał się w rany trupi jad albo jeszcze inne przedziwne świństwa to możesz nie mieć dużo czasu. Pozwolisz, że korzystając z łaski Pana oczyszczę twoje rany i pomniejsze z nich pozasklepiam?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Issildar




Dołączył: 06 Kwi 2012
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:33, 17 Sie 2012    Temat postu:

*Elf popatrzył krytycznie na ranę i syknął kiedy go lekko zapiekła, spojrzał na Protimusa*
-Chyba nie jest tak źle... Chociaż faktycznie jeżeli wdała się jakaś trucizna lepiej ją usunąć nim narobi szkód. No dobrze, rób swoje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Protimus




Dołączył: 16 Sty 2012
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krupski Młyn

PostWysłany: Pią 11:59, 17 Sie 2012    Temat postu:

Pochylając się nad elfem zaczyna inkantację. Po kilku modlitwach zamroczony mówi- Hmmmm, nie było nic poza tym czego się spodziewałem. Niestety udało mi się tylko opóźnić działanie jadu, znacznie acz nie całkiem. Większość ran wygląda strasznie. Brzegi mocno poszarpane... Martwiaki raczej nie zostawiają takich ran... Uważam, że powinieneś udać się do dobrego uzdrowiciela, najlepiej ze zdolnościami magicznymi, bo samo zaszycie ran może potrwać godzinami.- Po chwili zamyślenia, kontynuuje- Jak uporasz się ze swoimi problemami musisz koniecznie opowiedzieć szczegóły, bo coś mi się zdaje, że to nie jest samotny nekromanta..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Virtual Stupidity Strona Główna -> Roleplaying Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin